Na debiutancki minialbum zespołu - noszącego jeszcze w tym czasie nazwę The Beautiful People - składają się trzy utwory (a właściwie cztery, albowiem w trzecim umieszczony jest czwarty, ukryty): "Every Day", "Fucked Myself Up On A Friday Night" i "Sedated Times". Debiut grupy, mimo iż zawiera niewiele ponad kwadrans muzyki, został bardzo dobrze przyjęty przez krytyków a ze szczególnym uznaniem spotkał się tytułowy "Sedated Times".
Drugi EP zespołu zawiera 6 utworów: "Float", "Let Me Come Down", "So This Is Suicide", "Sleepless Nights #2", "Justine" i "We Are The Weak". Jak stwierdził jeden z recenzentów muzyka grupy jest daleka od oryginalności, ale też celem muzyków nie było tworzenie muzycznej rewolucji. Brzmienie płyty inspirowane jest głównie brytyjskim post-punkiem lat osiemdziesiątych, a także elektronicznym rockiem takich zespołów jak Kraftwerk i NEU!.
Pierwsza płyta długogrająca zespołu - od czerwca 2006 r. noszącego nazwę 120 Days - wydana w Norwegii przez Smalltown Supersound, dzięki kontraktowi zawartemu z amerykańską wytwórnią Vice Records rozpowszechniana była również poza Skandynawią. Album zebrał generalnie dobre recenzje, spotkał się również z dobrym przyjęciem rodzimej publiczności, o czym świadczy 17 tygodni spędzonych w klasyfikacji najlepiej sprzedających się albumów.
Drugi album grupy ukazał się po długiej, bo aż pięcioletniej przerwie. Najwyraźniej przerwa była zbyt długa, norweska publiczność przyjęła płytę raczej chłodno - album figurował w klasyfikacji bestsellerowych albumów zaledwie przez tydzień. Krytycy byli zdecydowani bardziej przychylni. Płyta została nominowana do prestiżowej nagrody Nordic Music Prize.
(niestety, jak na razie sklepy te nie wysyłają płyt do Polski)